Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Radioforum Strona Główna

Forum Radioforum Strona Główna » Co ślina na język przyniesie » miłość > wszystko Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 21:31, 21 Wrz 2006
Dexteris
pablo honey

 
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


maJruda napisał:
Wiecie, ja się zastanawiałem, po tym jak już "przeszło" mi zakochanie nr1 i zaczęło się nr2 na ile to nr1 było prawdziwe. Z tym, że tak samo kiedyś mogę się zastanawiać nad nr2 doświadcząjąc już nr3
Bo ja nie wiem jak można być przekonanym, tak na 100% że to jest TO

każde zakochanie jest na 100% prawdziwe dopóki nie przyjdzie nowe, lepsze. w sumie to dobrze, bo nieciekawie by bylo gdybyś mógł zakochać się raz na całe zycie, a twoja wybranka np. zginełaby w wypadku samochodowym w młodym wieku i tobie pozostałoby do smierci płakac za straconą miłością przy dołującej muzyce ;>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:39, 21 Wrz 2006
agata
Administrator

 
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


maJruda napisał:
Bo ja nie wiem jak można być przekonanym, tak na 100% że to jest TO


Można. Jak minie zakochanie i dużo czasu... no w ogóle, można. Ale to nie znaczy, że kocha się tylko raz tak na 100%.
Btw. widział ktoś Rozpustnika? "Podobno mężczyzna kocha w życiu trzy razy..."

Dobre opisy nie są złe moim zdaniem, ja tam z moich byłam swego czasu zadowolona :> a tym bardziej miło jest widzieć opisy tej drugiej osoby. Ale na pewno nie byłoby miło, gdyby faktycznie miały postać typu:

RVM napisał:
<straśnie koffają :*>


No ale co jest złego w tym, że tryska z Ciebie radość i fascynacja i na swój sposób chcesz się tym dzielić z całym światem? A przynajmniej się pośmiać można czasem - świat byłby nudny bez takich opisów Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:48, 21 Wrz 2006
Low
ttmr crew

 
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 2038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


agata napisał:
RVM napisał:
<straśnie koffają :*>


No ale co jest złego w tym, że tryska z Ciebie radość i fascynacja i na swój sposób chcesz się tym dzielić z całym światem? A przynajmniej się pośmiać można czasem - świat byłby nudny bez takich opisów ;)


byłby nudny bez miliona innych rzeczy. moze zaczniemy od tego, ze nie ma czegoś takiego jak okazywanie miłosci w necie? w ogóle nie ma neta, ale to inna historia. miłośc to nie coś, czym się chwalisz przed znajomymi. poza tym, wracamy do punktu "pozostawiaj po sobie wiadomosci, które mogą zainteresowac kogoś poza toba i twoim misiem".

żyjemy w czasach beztreści i mentalnego ekshibicjonizmu - im mniej bedzie takich przypadków tym większa szansa, że ludzie kiedyś dojżeją do internetu. bo w polsce to nadal wielki szał i radocha, a to miejce można eksploatowac na sto różnych sposbów, które mogą kogoś zainteresować.

ja kiedyś próbowąłem prowadzić bloga, ale uznalem iż skoro mnie mało interesuje życie inncyh ludzi, których nie znam, to czemu miałoby ich interesowac moje?

cały czas mówimy o bąbkach choinkowych - może troche rozrośnięcie tematu o "poczucie smaku" w okazywaniu miłosci publicznie? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:06, 21 Wrz 2006
agata
Administrator

 
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


Low napisał:
miłośc to nie coś, czym się chwalisz przed znajomymi.


Racja. Ale taki opis nie dla każdego oznacza chwalenie się. Wydaje mi się to lepsze, niż przesada w drugą stronę: ukrywanie się przed światem. To jest dopiero chore - bo co? Wstydzisz się, że z kimś jesteś? To po co w ogóle to robisz? No chyba już takie opisy więcej mają w sobie prawdy.

Nie chcę wyjść na zatwardziałego obrońcę publicznego kochamcięmisiaczku:**********-owania, ale też nie uważam, żeby każdy taki przypadek był szpanem bez niczego głębszego w środku. Bo tak właściwie po co ustawiać opisy w ogóle? Czy to, że dziś w opisie miałam życzenia dla taty znaczy, że chcę się pochwalić, że mam tatę i że on cośtam świętuje?

Miłość, czy raczej bycie z kimś i przeżywanie tego, dla każdego oznacza co innego. Może dla niektórych właśnie takie opisy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:15, 21 Wrz 2006
Low
ttmr crew

 
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 2038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


nie rozumiemy się. i nie zanosi się, byśmy zrozumieli. po prostu czasami warto wyjść poza czubek własnego nosa i pomyslec tez o ludziach, którzy mają gdzieś to, czy w danym momencie kogoś kochasz, bijesz, czy jesteś na zakupach z kolegami.

i to nie jest zamykanie się, ino trzeźwe podejscie do komunikacji międzyludzkiej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:19, 21 Wrz 2006
agata
Administrator

 
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


no ale skoro oni mają to gdzieś, to po cholerę mają w ogóle czytać opisy? bez przesady, jeśli nawet ustawianie sobie opisu zgodnie z nastrojem własnym, a nie ogólnospołecznym jest egoistyczne, to ja już nie wiem, co nie jest.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:21, 21 Wrz 2006
JonnyZielony
Low ;>

 
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oxford Shire


Dexteris napisał:
maJruda napisał:
Wiecie, ja się zastanawiałem, po tym jak już "przeszło" mi zakochanie nr1 i zaczęło się nr2 na ile to nr1 było prawdziwe. Z tym, że tak samo kiedyś mogę się zastanawiać nad nr2 doświadcząjąc już nr3
Bo ja nie wiem jak można być przekonanym, tak na 100% że to jest TO

każde zakochanie jest na 100% prawdziwe dopóki nie przyjdzie nowe, lepsze. w sumie to dobrze, bo nieciekawie by bylo gdybyś mógł zakochać się raz na całe zycie, a twoja wybranka np. zginełaby w wypadku samochodowym w młodym wieku i tobie pozostałoby do smierci płakac za straconą miłością przy dołującej muzyce ;>


De... rozwaliłaś mi wątrobę tym postem <lol>

Kto jest zakochany ?

*hand up* ;>

agata napisał:
Low napisał:
miłośc to nie coś, czym się chwalisz przed znajomymi.


Racja. Ale taki opis nie dla każdego oznacza chwalenie się. Wydaje mi się to lepsze, niż przesada w drugą stronę: ukrywanie się przed światem. To jest dopiero chore - bo co? Wstydzisz się, że z kimś jesteś? To po co w ogóle to robisz? No chyba już takie opisy więcej mają w sobie prawdy.


więc dlatego najlepiej być po środku ;> choć to najtrudniejsze zapewne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JonnyZielony dnia Czw 22:25, 21 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:23, 21 Wrz 2006
prook
creep

 
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


jaaaaaa SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 2:37, 22 Wrz 2006
Akaji
paranoid android

 
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz.


te egzaltowane opisy to troche takie dowartosciowywanie milosci. "pokazuje wszyskim jak bardzo sie kochamy... wszyscy musza o tym wiedziec zeby ktos nie pomyslal przypadkiem ze nasza milosc jest jałowa i w ogole" moze nie wszytskie opsy takie sa, ale wyrazanie milosci w tak infantylny sposób jakim jest milosny opis na gg swiadczy o dojrzalosci emocjonalnej konkretej osoby;). bo po co pisac w opisie "kocham cie" jak mozna napisac wprost do tej osoby "kocham cie"?
btw. jeszcze gorsze sa irytujące nazwy ekranowe na gronie typu "Sł0ńk0 loffkam ciem hihi^^ twoja isia ::*:*" i tu sie zgodze z lowem, ze duza czesc spoleczenstwa jeszcze nie dorosla do takiego wynalazku jakim jest internet. "dzieci neostardy" musza zginąć Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:32, 22 Wrz 2006
RVM
ttmr crew

 
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebiatów. Tjaaa, to tutaj zwijają asfalt na noc...


mnie sie kiedys kolezanka spytala czy moje dziewczę ma gg. "ano ma" odpowiadam. "to czemu zadnego opisu jeszcze nie miałeś?"

powiedzmy, to jest młodzieżowy standard, po prostu ludzie myślą że tak się robi, no i mają te swoje opisy. nie widza w tym niczego zlego- bo cala reszta tez tak ma, no jeny. ehehe. imo nie jest to zupelnie potrzebne, ale jak ktoś potrafi zrobić to w ciekawy sposób i przy jakiejś okazji, urodzin powiedzmy, to jestem za. ("29 marca wszyscy kochamy Żyrafy!" :>)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:04, 22 Wrz 2006
mysz
pablo honey

 
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdańsk


de: wspominałem Ci kiedyś jaka bezwzględna i wyrachowana jesteś? :>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:01, 22 Wrz 2006
Dexteris
pablo honey

 
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


mysz napisał:
de: wspominałem Ci kiedyś jaka bezwzględna i wyrachowana jesteś? :>

nie musiałeś tego pisać publicznie :> ale mylisz się, to nie żadna bezwzglednośc tylko realizm, życie bez złudzeń, takie jest c'est la vie :>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 7:55, 24 Wrz 2006
maJruda
hunting bear

 
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


"Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam;
I tęskniąc sobie zadaję pytanie:
Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?"

lalalalaaal lala lal lalaal alaalllaaaj (tekst częściowo zmieniony - tzn. konkretnie ta część tekstu)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:40, 24 Wrz 2006
Pan Stanisław
lucky

 
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z nienacka


a co z teoriami dwóch połówek?? Kto wierzy, ręka w górę!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:09, 24 Wrz 2006
ignus
ttmr crew

 
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


a oto co ja sadze o "milosci"
Cytat:
Talk, talk, its all talk
Too much talk
Small talk
Talk that trash


(a moge cos na ten temat powiedziec, bo bylem z kims, hoho, 2.5 roku)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miłość > wszystko
  Forum Radioforum Strona Główna » Co ślina na język przyniesie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 8  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin