Wysłany: Czw 22:24, 22 Gru 2005 |
|
|
Dexteris |
pablo honey |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2005 |
Posty: 380 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
mysz napisał: | Kiedys czyms takim sie bawilem, kombinacje fal dzwiekowych odpowiadajace za gleboki sen itd., zasnalem, uprzednio nastawiwszy odpowiednie dzwieki na sluchawkach.
Generalnie koszmar z deka, pod koniec calkiem powaznie snilem ze nie moge sie obudzic.  |
Najgorszy koszmar jaki miałam, to własnie taki, że obudziłam się w śnie (znaczy wiedziałam, że w tym momencie śpię), który był naprawdę koszmarem i sie chciałam obudzić z niego, ale nie mogłam i sie bałam, że już sie nigdy nie obudzę Pomieszałam troche, ale chyba wiadomo o co chodzi.
Mysz, może byś wyzdrowiał wreszcie, co? bo ile można chorować  |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 | |  |
Wysłany: Pią 10:32, 23 Gru 2005 |
|
|
Low |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 18 Paź 2005 |
Posty: 2038 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
najgorsze sny to te, w których nie można się obudzić... też miałem, też prawie nie zszedłem na zawał.. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 11:40, 23 Gru 2005 |
|
|
drac |
subterranean homesick alien |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 813 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: bielastok |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Mój najgorszy sen wcale nie miał jakiejś wizualnej postaci... To było raczej coś jak bombardowanie nieznośnymi dżwiękami: takie pomieszanie szumu, szurania, chrobotania, pisku i czego tam jeszcze... Najgorsze, że po obudzeniu się wciąż przez dobre parę minut słyszałam ten hałas
W dodatku po paru latach usłyszałam The Gloaming - to właśnie to...
Kto z was potrafi pamiętać swoje sny? Mi to przeszło z wiekiem i strasznie żałuję... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 11:54, 23 Gru 2005 |
|
|
Dexteris |
pablo honey |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2005 |
Posty: 380 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
drac napisał: | Kto z was potrafi pamiętać swoje sny? Mi to przeszło z wiekiem i strasznie żałuję... |
Ja potrafię, jeśli tylko przed zaśnięciem sobie wmówię, że zapamiętam mój sen i śpię odpowiednio długo. Dziwne, ale zazwyczaj działa i pamiętam choćby część czy mały fragment:) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 12:18, 23 Gru 2005 |
|
|
mysz |
pablo honey |
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005 |
Posty: 418 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: gdańsk |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
drac napisał: | Kto z was potrafi pamiętać swoje sny? Mi to przeszło z wiekiem i strasznie żałuję... |
Najpierw trzeba mieć sen, a u mnie to właśnie z tym jest najwięcej kłopotów. Od dość długiego czasu po prostu źle sypiam.
Ale jak coś mi się przyśni, to z reguły pamiętam wszystko nawet ze szczegółami. Tyle że pamiętam to przez dość krótki okres czasu i jeśli w chwilę po przebudzeniu nie dorwę dziennika zeby zapisac sen, to pozniej juz dupa, nie jestem w stanie sobie przypomniec co i jak. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 12:40, 23 Gru 2005 |
|
|
drac |
subterranean homesick alien |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 813 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: bielastok |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
mysz napisał: | drac napisał: | Kto z was potrafi pamiętać swoje sny? Mi to przeszło z wiekiem i strasznie żałuję... |
Najpierw trzeba mieć sen, a u mnie to właśnie z tym jest najwięcej kłopotów.
Ale jak coś mi się przyśni, to z reguły pamiętam wszystko nawet ze szczegółami. Tyle że pamiętam to przez dość krótki okres czasu i jeśli w chwilę po przebudzeniu nie dorwę dziennika zeby zapisac sen, to pozniej juz dupa, nie jestem w stanie sobie przypomniec co i jak. |
Sny są zawsze, tylko nie zawsze je zapamiętujemy. Ja zawsze mam wrażenie, że nic mi się nie śniło, a jednocześnie jestem pewna, że coś przecież musiało mi się śnić. Najłatwiej zapamiętać sen, który jest tuż przed przebudzeniem, ale, dokładnie tak jak napisaleś - przez krótki czas. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 14:34, 23 Gru 2005 |
|
|
sari |
kid a |
|
|
Dołączył: 20 Gru 2005 |
Posty: 143 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Gdańsk |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
RVM napisał: | religia. lubię ten temat.
otóż jestem wierzący i chodzę do kościoła, ale katolicyzm mnie strasznie wnerwia, więc najprawdopodbniej przechodzę na protestantyzm. |
polecam protestantyzm...sama jestem protestantką od wielu lat:) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 14:39, 23 Gru 2005 |
|
|
mysz |
pablo honey |
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005 |
Posty: 418 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: gdańsk |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
RVM napisał: | otóż jestem wierzący i chodzę do kościoła, ale katolicyzm mnie strasznie wnerwia, więc najprawdopodbniej przechodzę na protestantyzm. |
Nie wiem, wiec pytam. Coz takiego wnerwiajacego jest w katolicyzmie, czego nie znajdziesz w protestantyzmie, he? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 14:52, 23 Gru 2005 |
|
|
JonnyZielony |
Low ;> |
|
|
Dołączył: 11 Gru 2005 |
Posty: 1610 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Oxford Shire |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Ej... nie kłóćcie się o wiarę... bo niedługo zastaniemy jak ci talibani fanatycy i będziemy walczyć każdy w imię własnej... a co ma wojna wspólnego z religią... tyle, że niektóre religie jej zabraniają... i nie powinny nakłanić... a ja słyszałem że ten cały Jihad to nie jestem walka przeciwko najeźdźcy tylko walka jaką człowiek toczy z własnymi słabościami... ale to chyba inny temat... sorki |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 15:15, 23 Gru 2005 |
|
|
mysz |
pablo honey |
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005 |
Posty: 418 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: gdańsk |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
JonnyZielony napisał: | Ej... nie kłóćcie się o wiarę... bo niedługo zastaniemy jak ci talibani fanatycy i będziemy walczyć każdy w imię własnej... a co ma wojna wspólnego z religią... tyle, że niektóre religie jej zabraniają... i nie powinny nakłanić... a ja słyszałem że ten cały Jihad to nie jestem walka przeciwko najeźdźcy tylko walka jaką człowiek toczy z własnymi słabościami... ale to chyba inny temat... sorki |
Weź sobie na wstrzymanie. Nikt na razie się o nic nie kłóci.
I chyba dobrze słyszałeś, bo ja słyszałem coś podobnego. Cały ten Jihad oraz jego rola zależy po prostu od tego jak zinterpretujemy Koran. Nie jest nigdzie napisane, że to jest obowiązek zabijania niewiernych or sth. Po prostu ktoś tak sobie to odczytał, bo mu wygodnie było. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Pią 15:19, 23 Gru 2005 |
|
|
Low |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 18 Paź 2005 |
Posty: 2038 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
no i mysz ma racje. ogółem, o bibli tez się mówi, ze jest pare błędnych tłumaczeń.. poza tym... to wszystko można sobie interpretowac jak się chce.. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 18:36, 23 Gru 2005 |
|
|
drac |
subterranean homesick alien |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2005 |
Posty: 813 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: bielastok |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Powiedzmy, że tak: teoretycznie jestem katoliczką - teoretycznie. Bo tak naprawdę myślę, że w każdej wierze jest przynajmniej ciut prawdy, więc przebieram i wybieram - i w końcu wychodzi na to, że wierzę w Boga, ale nie do końca wierzę Bogu. Może zrozumiecie... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 19:24, 23 Gru 2005 |
|
|
JonnyZielony |
Low ;> |
|
|
Dołączył: 11 Gru 2005 |
Posty: 1610 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Oxford Shire |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
y... e... że jak  |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 21:44, 23 Gru 2005 |
|
|
RVM |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2005 |
Posty: 1076 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Trzebiatów. Tjaaa, to tutaj zwijają asfalt na noc... |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
cóż, poczytałem sobie o tym wyznaniu i mi odpowiada, a katolicyzm to raczej tak oględnie- Rydzyk, moherowe berety, itp.
Sny czasem pamietam, ale tylko urywki. Ostatnio śniło mi się, że wiozłem potwora w koszu na śmieci, a on mial wyjść o zachodzie słońca. kuurczę. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Sob 14:24, 24 Gru 2005 |
|
|
mysz |
pablo honey |
|
|
Dołączył: 17 Paź 2005 |
Posty: 418 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: gdańsk |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
RVM napisał: | cóż, poczytałem sobie o tym wyznaniu i mi odpowiada |
Coż, drogi RVM'ie, chciałem właśnie wiedzieć co tak bardzo Ci w nim odpowiada, co nieodpowiadało w katolicyzmie. Jeśli czytałeś to pewnie wiele wiesz, więc mógłbyś się podzielić ze mną tą wiedzą.
RVM napisał: | katolicyzm to raczej tak oględnie- Rydzyk, moherowe berety, itp. |
LOL.
Wiesz co? Zapomnij o tym protestantyzmie. Protestuj sobie.
Już nie chce wiedzieć, widzisz, zrezygnowałem. Nie mam więcej pytań. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|