| Anathema | |
Wysłany: Sob 13:41, 18 Mar 2006 |
|
|
MALKAV |
paranoid android |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaję mi się, że nie było takiego wątku...
Zespół, który dość znacząco zmienił swój wizerunek na przestrzeni dziejów, jednakże IMO nagrywający ciągle dobre płyty (tzn moim zdaniem nie popełnił on żadnej naprawde słabej płyty)
generalnie wyszło ich chyba 7
Serenades - cięzko tu mówić o Anathemie, growlujący sobie Pan i generalnie metalowa sieczka w tle - racja- to jest jednak słaba płyta...
choć Sleepless się nadal broni
Silent Enigma - zmiana wokalisty, odejście poprzedniego z grupy (jak on się cholera nazywał - nieważna, jak Wy to mówicie tego gościa po prostu nie ma), muzyka jeszcze generalnie dość mocna. Vincent drze się do mikrofonu, chłopaki dość ostro jadą, a przy tym popełniają tak genialne rzeczy, jak Shroud of Frost, A dying Wish, czy Restless Oblivion
- w sumie rzadko ostatnio sięgam po tak cięzką muzykę, ale szacunek pozostaje
Eternity - kolejna gwałtowna zmiana w proponowanej przez Brytyjczyków muzyce, Vincent zaczyna śpiewać, z jednej strony czuć jeszcze te dzikie naleciałości (eternity part I i III), a z drugiej pojawiają się wręcz ballady w stylu Angelica. No tak Duncan Patterson i jego teksty - temat na osobny dział!
Alternative 4 - jak dla mnie jedna z płyt wszechczasów. 10/10. Płyta rozbijająca, łamiąca, dołująca, depresjogenna, przy której Amnesiac staje się płytą reagee... Teksty sięgają poziomu wręcz poetyckiego, wspaniale podkreślone muzyką przy udziale m.in. skrzypiec, czy piana... no i bass w "lost control" - być może najważniejsza płyta jaką słyszałem...
Judgement - odchodzi Duncan, a mimo wszystko powstaje chyba wciąz najwyżej ceniona płyta Anathemy, przeze mnie osobiście nielubiana, momentami zrzynka z Floydów, choć fakt momentami pięknie... jak dla mnie za mało i trochę to zbyt oczywiste...
A Fine Day To Exit - krok do przodu, ale do poziomu Alternative 4 jeszcze daleko, chyba najbardziej piosenkowo, mimo wszytsko jest trochę mniej dołująco, pewnie taki np Panic ma jeszcze Floydowskie znamiona, ale widac że Anathema powoli odnajduje drogę...
A Natural Disaster - bez wątpienia jedna z płyt XXI roku (obok AB, czy Amnesiaca)... całkowite odejście od mocnego grania (no może oprócz pulled under at 2000 ... ), płyta eklektyczna w formie, ale jak spójna w treści... podniosłe Harmonium, czy Flying... poruszające Are You There? z Dannym na wokalu, 10 minutowy instrumentalny majsersztyk z linią piana, przechodzącą w niezwykłą wręcz gitarę, napięcie rośnie, rośnie ... i znów piano (Violence), czy radiogłowym wręcz utworem Closer (z vocoderowanym wokalem i fantastycznym włączanym/wyłączanym przesterem). no tak i jeszcze Lee Douglas w kawałku tytułowym... 10/10
w tym roku powinna się ukazac nowa płyta - warto by się zapoznać !
polecam |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 16:08, 18 Mar 2006 |
|
|
ignus |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 14 Paź 2005 |
Posty: 389 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nie przepadam tak prawde mowiac. slyszalem eternity i mi sie nie spodobala. i alternatve 4 mi sie tez nie podobala. nie przepadam tez za panem wokalista... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 16:26, 18 Mar 2006 |
|
|
MALKAV |
paranoid android |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
To posłuchaj sobie ignusie A Natural Disaster, troszkę inna bajka IMAFHO
Co do Eternity mnie się tam podoba, ale rozumiem że sie może nie podobać, bo nie jest perfekcyjna w sumie Vincent czasem nie trafi z głosem, no cóż - kwestia gustu
Natomisast w Alternative 4 trzeba trafić z klimatem - nie posłuchasz tego dobrze w pubie, czy grając na kompie, robiąc lekcje itd. Nie posłuchasz tego będąc np szczęsliwie zakochanym człowiekiem, itd. Więc skoro Ci nie podeszło to chyba dobrze... mam nadzieję, że nie będziesz miał powodów, aby sięgać po tą płytę....
a AND posłuchaj, dobrze radze |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 19:50, 18 Mar 2006 |
|
|
oskar |
Administrator |
|
|
Dołączył: 10 Paź 2005 |
Posty: 396 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: legnica |
|
|
|
|
|
|
|
|
Uwielbiam ten zespół, chociaż muszę przyznać, że od po raz ostatni dosyć dawno ich słuchałem.
Anathema to mistrzowie patetycznego grania, grają monumentalne utwory a nie ocierają się o tandetę - to jest jak dla mnie wyczyn.
Takie songi jak 'Wings Of God', "Last goodbye kiss" czy "Hope" to są jak dla mnie masterpieces. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:02, 18 Mar 2006 |
|
|
agata |
Administrator |
|
|
Dołączył: 14 Paź 2005 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja słuchałam jakiegoś albumu dawno temu, będąc szczęśliwie zakochana i pamiętam, że mi się podobało, ale jakoś nie było czasu, żeby się baczniej przysłuchać. Jeśli mój pokojowy dj (:>) da mi okazję, to może wyrażę jakąś ciekawszą opinię. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:35, 18 Mar 2006 |
|
|
ignus |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 14 Paź 2005 |
Posty: 389 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hope z eternity z tego co wiem to cover pink floyd. moge sie mylic, ale pamietam, ze jako autor byl wymieniany niejaki Gilmour a opublikowalo go niejakie Pink Floyd Music Publishing Ltd.
z takich bandow mysle ze porcupine tree jest lepsze. ale to tylko opinia. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:43, 18 Mar 2006 |
|
|
oskar |
Administrator |
|
|
Dołączył: 10 Paź 2005 |
Posty: 396 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: legnica |
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tam osobiście nie widzę żadnych podobieństw pomiędzy Anathemą a PT, no może poza tym, że to taka "sfetrowa muzyka" |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:17, 18 Mar 2006 |
|
|
MALKAV |
paranoid android |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
anathema - patos - mógłbyś sprecyzować ?
dalej "One last goodbay" chyba, prawda Oscar ? Z judgement kawałek napisany po smierci matki Cavanaghów - ładna rzecz.
dalej, Hope - rzeczywiście cover floydów, zresztą Anathema nagrała jeszcze kilka innych kawałków pink floyd... też ładnie chłopakom wyszło
polecam dokładniejsze zapoznanie się z dyskografią.
może coś jest w tym patosie, w końcu póki co odpowiadają sami admini i moderatorzy - rośniesz Malkav, rośniesz |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 22:35, 18 Mar 2006 |
|
|
RVM |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2005 |
Posty: 1076 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Trzebiatów. Tjaaa, to tutaj zwijają asfalt na noc... |
|
|
|
|
|
|
|
|
ja niestety muszę przyznać ze za głupi na to jestem... sorry ;)
no dobra, natural diseaster było niczego sobie. ale jakoś nie wracałem. nie moje klimaty chyba. może poslucham za czas jakiś. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:49, 18 Mar 2006 |
|
|
oskar |
Administrator |
|
|
Dołączył: 10 Paź 2005 |
Posty: 396 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: legnica |
|
|
|
|
|
|
|
|
MALKAV napisał: | anathema - patos - mógłbyś sprecyzować ?
|
No nie powiesz drogi Malkavie, że "Wings Of God" nie jest patetyczne. Jak dla mnie to z tego utworu się wylewa strumieniami. (co nie jest zarzutem).
A z dyskografią Anathemy zapoznałem się swego czasu dosyć dokładnie (zdaje się nawet, że mam ich prawie wszystkie płyty na mp3). |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 22:57, 18 Mar 2006 |
|
|
MALKAV |
paranoid android |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pewnie masz rację Drogi Oskarze... dawno nie słuchałem "Judgement", bo to chyba ta płyta. Ale Wings of God pamiętam - zresztą cała płyta jest podniosła, fakt.
Choć ja jak chcę coś podniosłego to sobie puszczam Arcanę z "last embrance", czy cocteau twins z "treasure", ale koniec offtopu.
RVM - to nie jest kwestia głupoty przeciez, nikt tak nie twierdzi - jak będziesz miał natchnienie daj jeszcze szanse AND |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:29, 18 Mar 2006 |
|
|
oskar |
Administrator |
|
|
Dołączył: 10 Paź 2005 |
Posty: 396 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: legnica |
|
|
|
|
|
|
|
|
A wracając do "A Natural Disaster", to muzycy w wywiadzie dla Teraz Rocka niedługo po premierze niemalże przepraszali, że wydali taką płytę (nie bardzo z niej byli/są zadowoleni).
Jedyna ich płyta, którą nie przesłuchałem, no ale jak tak chwalicie to może zassę niedługo |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:36, 18 Mar 2006 |
|
|
ignus |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 14 Paź 2005 |
Posty: 389 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
no moge powiedziec, ze i PT i Anathema jest emo (hehe, podkopuje swoj wizerunek) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 17:53, 19 Mar 2006 |
|
|
MALKAV |
paranoid android |
|
|
Dołączył: 07 Lis 2005 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
padłem... już wiem po co Harrisona wzięli do składu... on jest taki emo... ignus skończ z tym świństwem
ludzie nie słuchać, znaczy nie słuchać ignusa - posłuchajcie sobie za to jakieś dobre Signify, czy Lightbulb Sun... albo A Natural Disaster ( żeby nie było offtopa)...
ignus napisz do teraz rocka, może potrzebują recenzenta... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 20:40, 19 Mar 2006 |
|
|
ignus |
ttmr crew |
|
|
Dołączył: 14 Paź 2005 |
Posty: 389 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nie nie, dzieki. mam za dobry gust jak na teraz rocka
ej no o co chodzi. ja bardzo lubie PT. ale fakt faktem niektore rzeczy maja tak emocjonalne, jak np. dont hate me albo jakies inne a smart kid...
dorzuc do listy Up The Downstair. a przeciw Harrisonowi nic nie mam prawde mowiac, ja nie Stalker ani Splot.
poszukam a natural disaster to ocenie, na razie nie podobalo mi sie to co slyszalem. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum Radioforum Strona Główna » Inna Muzyka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2 Następny
|
|
|
|