Tfu! Rczośc własna.

maJruda · hunting bear

covery też mogą być dobre mogą być. Taki "where is my mind" to ja wolę w wykonaniu Placebo, od oryginału wolę

miko · hunting bear

yep. luv it. z tym że Lowowi mogło chodzić o coś innego......

JonnyZielony · Low ;>

2+2=5 · Low ;>

Low · ttmr crew

wow, jonny, weź sie popłacz, albo odegraj NUTKA W NUTKE jakis kawer radiohead, bo przecież inwencji ci nigdy nie brakowało.. nie moja wina, że forumowicze są songwritersko tak kulawi, że nie potrafia wysłać czegoś swojego tylko cudzesy. załóżcie sobie wątek "gramy chujowe kawery genialnych piosenek" lub coś w tym stylu.

majruda wróc do gimnazjum na lekcje czytania ze zrozumieniem.

2+2 - OTM.

maJruda · hunting bear

O Wielki!
Wyraziłem tylko zdanie na temat cover'ów, niekoniecznie moja wypowiedź musiała bezpośrednio odnosić się do twojego wcześniejszego postu.

z wyrazami szacunku, chylę czoło <plask plask> (odgłos bicia czołem o podłożę)

nadal uważam, że Low'owi to głównie brakuje miłości

Łukasz J · subterranean homesick alien

Low jak zwykle chciał wyrazić negatywną opinię i jak zwykle połowę forum obraził. Ale w gruncie rzeczy chłopak dobrze kombinuje, bo nikogo nie obchodzą recenzję typu dobre to było, podobało mi się, a tu wyskakuje taki Low i rzuca chujami itd.I osoba obrzucona takimi inwektywami zrobi wszystko by mu się przypodobać. A co się tyczy kaverów to też ich nie cierpię, nadają się tylko do grania na weselach. Zero oryginalności i inwencji. Nie lubię jak ktoś mi nuci pod uchem znacie, to posłuchajcie

jimmi · blackstar

oh bejbe, pomyliłem forum. sorry chłopaki. dogadamy sie za 10 lat :>

Low · ttmr crew

wpadnie odwiedzić Cie jak bedziesz grał w cafe dla koneserów w czarnych swetro-golfach, hehehe. dobra, już sie zamykam, za 10 lat posłucham może doznam. ponoc co 7 lat człowiek się diametralnie zmienia. a, i nie wiem co ma 10 lat do tego, że gracie kawiarniane wersje milesa, ale rozumiem, że takie rzeczy docenia sie dopiero po 10 latach od powstania, lub też za 10 lat nikt nie bedzie tego pamiętał i wyskoczys z kawerem czegoś innego. ale mam dobry humer, cholera.

o, i dzięki łukasz, ze zauwazyłes róznice międzu wyrażaniem opini, a spamem.

jimmi · blackstar

a ja bym ci low radził tak po prostu nauczyć sie dostrzegać różnice pomiędzy utwórem jazzowym a rockowym. bo to w sumie ważne, a poniekąd znasz sie na muzyce (?), no ale tez przyznałeś sie kiedyś że nie rozumiesz w ogóle muzyki jazzowej. więc jak możesz czuć sie kompetentnym do rozważania tej kwestii ?
nie no spoko, krytyka konstruktywna jest szalenie istotna. ale nie wtedy gdy oceniający nie wie dlaczego w utworze jest prosty temat a po nim chorusy [twórczośc własna!], i postrzega tego prostego jean pierre'a jako utwór wykonany idealnie tylko przez milesa i sterna. to jest tylko szablon a ty możesz zrobić z tym co chcesz i nigdy nie bedzie to cover. na tym polega cała zabawa z tą muzyką. doznałeś kiedyś wewnętrznego szczęścia podczas grania solówki ?

kminisz zią ?

ps. ja nigdy nie gralem w kawiarni. a fajny jest klimat ? jeśli chcesz to możemy jeszcze pogadać. bo przykro mi jest kiedy widze, że ludzie ograniczają sie do stereoptypów. [link widoczny dla zalogowanych] badź uniwersalny człowieku.

Low · ttmr crew

ale własnie o to chodzi, zią. nie kumam jazzu, nigdy go nie grałem, nigdy go się nie uczyłem i pewnie nigdy nie doznam w pełni tego, że a love supreme jest oparte na odpowiednio modyfikowanych skalach bluesowych. ale chodzi o to, że jazz ma wiele wiele różnych gatunków. wiesz, te be-popy, coole, fusiony etc. i pech chciał, że wy biorąc milesa zrobiliście z tego lounge! i naprawdę nie twierdzę, że tobie się to nie podoba, że nie wykazaliście się inwencją, przecież miles też opierał swoje płyty starsze na nie swoch kompozycjach, tylko pomiędzy dobra i złą próba interpretacji muzycznego fragmentu jest gruba czarna linia której nie można ignorować. i dla mnie taka konwencja w stosunku do milesa degraduje jego twórczość i już. jestem bucem ;>

.disorder. · creep

mistrz low przyznal sie ze czegos nie kuma Laughing

chwalmy pana!

tylko skoro czegos nie rozumiesz to po cholere mieszasz to z blotem?

Low · ttmr crew

ehe.

dobra - jimmy, jak masz coś do dodania to PW i mi napisz lub przenieśmy rozmowe na gg, bo tutaj robi się jałowa sieczka przy wtórowaniu spamerów którzy mają okazję by sobie ponawrzucać na mnie. z mojej strony eot. pozdro. bez odbioru.

.disorder. · creep

prawda boli co?

boisz sie dyskusji publicznej?

RVM · ttmr crew

podyskutujmy na temat dlaczego gadasz ludziom rzeczy ktore ich nie obchodza. you waste ur life, disorder.