Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Radioforum Strona Główna

Forum Radioforum Strona Główna » Inna Muzyka » The Twilight Singers Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
The Twilight Singers
PostWysłany: Pią 16:20, 30 Gru 2005
MALKAV
paranoid android

 
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Jeden z najpiękniejszych momentów tego roku, dzień w którym na pewnym forum zaproponowano mi zapoznanie się z tą muzyką. Jesli znacie powinniście wiedzieć, jak się czułem w owy dzień, jeśli nie - mam nadzieję, że będziecie mi kiedyś wdzięczni, tak jak ja pewnemu Malkavianowi (ok,ok za dużo patosu).

Twilight Singers, to generalnie jedna postać - niezwykły, szatański Greg Dulli, facet który potrafi śpiewać w niezwykły sposób. Jestem w stanie powiedzieć, że nie słyszałem, tak (to określenie samo mnie zaatakowało - wybaczcie) kozackiego Wink głosu. Facet, który potrafi tekstem "you wanna go for a ride?" potrafi pozbawic tchu na całe godziny (niezależnie od płci Twisted Evil ) Postać, która w swoich tekstach często porusza sprawy delikatnie mówiąc damsko - męskie, na koncertach wypala kilkadziesiąt papierosów i nosi hardcorowe ciemne okulary. Słowem czlowiek przed którym matki ostrzegają swe córki. Oczywiście Dulli nie nagrywa płyt sam, towarzyszy mu kilkanaście, czasem kilkadziesiąt osób (na blackberry belle chyba 25), ale przewodzi On. Trzy genialne płyty:
-Twilight As Played By The Twilight Singers - płyta, która powstała, ponoć na zasadzie spotkania przyjaciół, w Nowym Orleanie i grania nie wiadomo gdzie, po zmierzchu... efekt. Hmm zaryzykuje, najbardziej nocna płyta jaką znam, płyta o genialnym, niepowtarzalnym klimacie, płyta pełna dymu z papierosów i erotyzmu... płyta na której śpiewa (przynajmniej w sporej czesci utworów) 3 panów, którzy współpracują ze sobą w tak niesamowity oczywisty sposób, jakby w stanowili jednego wieczornego śpiewaka,... i ostatnie 5.57 - Twilight, chyba najpiękniejszy i najbardziej poruszający utwór w historii muzyki... gdybym miał Panią swego serca, na pewno nie słuchałbym z Nią innej płyty ...
Blackberry Belle - płyta bardziej rockowa, niż soulowa, pełna niesamowitej mocy, energii. Z krzyczącym wręcz od czasu, do czasu Dullim. "Black out the window/ it's party time/ I know you love stormy weather/ so let's all play suicide" a w tle powalający motyw na klawiszach.
Płyta ta rozrywa mnie w całości, na twarzy pojawia się zawadiacki usmiech, a ciało domaga się papierosa (choć nawet nie wie jak tenże działa). prawda, ludzie różnie odbierają tą plytę, ja słuchając jej staję się wielkim madafaką, który choć wie, że jest delikatnie mówiąc cięzko, zakłada ciemne okulary i idzie... i jeszcze No 9 z Markiem Laneganem, coś niesamowitego...
She loves you - zbiór 11 coverów, zagranych przez Dulliego z ekipą, znajduje się tu m.in. "Black is the color of my true love's hair", kawałek , który poruszyłby chyba człowieka w katatonii, Greg śpiewający, w końcu wybuchający, wylewający ocean emocji: "I love the ground on where she stands", a potem już chyba najbardziej poruszająca solówka na gitarzę, jaką słyszałem. Pewnie, "she loves you", to nie jeden utwór, jest jeszcze masa innych smakołyków, chocby znany wszem i wobec "hyperballad", z małą zmianą w tekście, bardzo w stylu Pana Dulliego Twisted Evil - kolejna świetna płyta

wiem, ze nie potrafię pisac krótko i zaraz mi się oberwie, za zaśmiecanie forum, ale do tej muzyki nie da się chyba podchodzić bez emocji, mnie kiedyś ta muzyka bardzo pomogła, gdy odsłuch płyty stał się właściwie celem życia, na szczęście, czasy się zmieniły, ale fadscynacja Twilight Singers pozostała.
Polecam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:26, 30 Gru 2005
drac
subterranean homesick alien

 
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bielastok


Nie znam, nie słyszałam... Ale to musi być naprawdę coś, skoro Malkav tak zawzięcie się rozpisuje.
Wierz mi, jeśli moje odczucia będą choć w połowie porównywalne do twoich, to nie tylko ci się nie oberwie (a kto jak kto, ale ja nie cierpię długich postów - ale i tak czytam), ale będę ci totalnie wdzięczna za ten topic ('totalnie' to nie jest najodpowiedniejsze słowo w tym miejscu, ale tak się nasunęło).
To chyba efekt wrażenia, jakie na mnie wywarł zapał Malkava Wink


No cóż... (aż ciężko mi to pisać) do dzieła, osiołku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:07, 30 Gru 2005
RVM
ttmr crew

 
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebiatów. Tjaaa, to tutaj zwijają asfalt na noc...


Lubię dwie pierwsze płyty, ten zbior kowerów to już nieco inna bajka, ale w porządku. Miłe dla uszu, ale nie tak, żebym do tego czesto wracał... (a Dulli to niezły dziwak jest.)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:33, 30 Gru 2005
Low
ttmr crew

 
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 2038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


malkav. mój ukochany writerze, pozdro dla bułacza. poza tym, co do tematu, słyszałem ich wersje hey ya i nie powalała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:34, 30 Gru 2005
mysz
pablo honey

 
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdańsk


Dobra, znam na razie tylko Blackberry belle. Kiedyś tam ktoś na forum SR wspomniał, to się zapoznałem.
I ten no, Teenage Wristband kompletnie mnie rozjebało.
Album jako całość trochę mniej, ale po iluśtam przesłuchaniach stwierdzam że bardzo fajna muzyka.
Jak znajdę czas, to się poznam z resztą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:49, 30 Gru 2005
Emu.:Marzena:.
a wolf at the door

 
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pryszcz koło Gdańska


Hmm nigdy nie słyszałam...
malkav jak ci się nudzi prześlij mi jakiś ich fajny kawałek na mail: [link widoczny dla zalogowanych]

No jak powstałą tak NOta nie wolno jej zignorowaćSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:41, 30 Gru 2005
MALKAV
paranoid android

 
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


--> Drac, daj proszę znać, jak się zapoznasz, trzymam kciuki

--> RMV - też uważam "She loves you" za najsłabszą, co nie oznacza, że jej nie uwielbiam, a "black is the color..." Cię nie chwyta ?

--> Low - ja myślę, że o naszej miłości, to nie jedną romantyczną balladę możnaby napisać, (o co Ci się rozchodzi z tym "bułaczem"). Poza tym słyszałeś tylko "Hey ya", czy pozostałe płyty również, nie chce Cię oczywiście urazić, ale po prostu nie wynika to z Twojej wypowiedzi;

--> Mysz - znajduj czas, naprawdę warto, może "twilight" mam mniej energii w sobie, ale... a zresztą ściągaj, co ja gadam kupuj, oczywiście kupuj Wink

--> Emu.:Marzena:. poki co, mi się niestety nie nudzi, ale może bardziej nocną pora coś uda mi się przesłać (o ile komputer pozwoli Wink ) pytanie brzmi jaki kawałek i jest to cholernie trudne pytanie

Pozdrawiam wszystkich, zwłaszcza Ciebie Low, trzymajcie się ciepło, Wasz kochany writer


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:45, 30 Gru 2005
Emu.:Marzena:.
a wolf at the door

 
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pryszcz koło Gdańska


hmm jaki kawalek, obo0jetnie jakis przyjemny dla ucha:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:45, 30 Gru 2005
RVM
ttmr crew

 
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebiatów. Tjaaa, to tutaj zwijają asfalt na noc...


no chwyta, ale powiem szczerze, Twilight ma lepsze rzeczy w zestawie...

(i RVM, nie RMV ;])


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:50, 30 Gru 2005
MALKAV
paranoid android

 
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


cholera sorry ... aha - respect za opis, choć chyba pojutrze go zmienisz, bo będzie zbyt obłudny Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:10, 30 Gru 2005
justyna
tourist

 
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Twilight Singers świetna kapela. Przygodę z nimi rozpoczęłam rok temu, kiedy spragniona nowości zaczęłam przeszukiwać płyty mojego brata i natrafiłam właśnie na ten zespół. Pamiętam przez całe ferie zimowe słuchałam ich muzyki non stop po czym przestałam, by znów w tym roku zanurzać się w ich twórczości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:47, 02 Sty 2006
MALKAV
paranoid android

 
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Powiedzmy, ze odzew mógłby być trochę większy ludzie słuchać, pisać, zachwycać się Wink ... jak tam Drac osiołek sobie radzi jakoś Wink
W ramach zainteresowania, napiszę jeszcze, iż Afghan Whigs (wcześniejsza kapela Grega) grała w Polsce na koncercie wraz z ...<fanfary> Radiohead, dawno to było. Na koncercie Dulli zrażony chyba postawą publiczności, miał krzyknąć "my wam cholera creepa nie zagramy" (i nota bene dobrze bo straszny syf Twisted Evil ). W sumie wolałbym chyba znaleźć na koncercie twilight niż radiohead, co ja gadam na pewno bym wolał


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:29, 02 Sty 2006
drac
subterranean homesick alien

 
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bielastok


Mój osiołek se nie radzi, bo mam low ID :/ Na razie chapnął 'She loves you' i przyznam - przyjemne, ale jakoś po pierwszym przesłuchaniu bez rewelacji. No nic, poczekamy na dalszy rozwój wydarzeń...
A anegdotka potwierdza przekonanie, że Radiohead=Creep Wink A przynajmniej tak było za dawnych popciakowych czasów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:00, 01 Mar 2006
drac
subterranean homesick alien

 
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bielastok


Coś mnie wzięło nagle, żeby posłuchać raz jeszcze Twilight i, no, ruszyło Smile
Takie przyjemne dźwięki, spora dawka energii i głosy panów fajnie się komponują.
Dzień mi się dobrze zaczął.


Ciekawe, jak tam nowa płyta... ;]

Sorry za post pod postem, ale to temat martwy =P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:36, 01 Mar 2006
falloleen
amnesiac

 
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wasteland


ja słuchałam na razie tylko "she loves you" i mi się podoba Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
The Twilight Singers
  Forum Radioforum Strona Główna » Inna Muzyka
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin