Radiohead Poznań 25.08.2009

wilczyca90 · Low ;>

Ja się dziwiłam, że on nie wpadł na ten pomysł, co moja ekipa podróżna Very Happy

Nagraliśmy pod dworcem "Radiohead Poznań" i puszczaliśmy w kółko, że się może ktoś przyzna, ale jednak nikt... co za ludzie xD On też mógł się nagrać. Poza tym zaprzeczał sam sobie mówiąc, że nie można wnosić aparatów, a później powtarzając, że tych z dużym obiektywem, a małe można. Nie żebym narzekała na sam fakt, ale człowiek sobie zdarł gardło przed koncertem xD

timewind · paranoid android

wilczyca90 · Low ;>

To może ja teraz z tamtego krawężnika pomacham do was Very Happy

Niestety, jak napisałeś, że będziesz w tej koszulce, to ja już stałam na dworcu w Rzeszowie, więc została mi intuicja xD A ta coś tam szeptała, ale za cicho. Nie mogła się przebić przez ochroniarza superstara.

Zoro82 · tourist

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu [link widoczny dla zalogowanych]

timewind · paranoid android

wilczyca90 · Low ;>

Po tym, co się działo, ich frajdzie, naszym orgazmie mentalnym odcięłabym 5 Wink

Ale i tak warto czekać te 10 lat.

A to znalazłam na shoutboxie lastfm, czasami bywa genialny przecia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja jestem za bardzo, bo niektórzy wrzucili na youtube TAKIEJ jakości filmiki, że och ach. A ja mam tylko 2 marne zdjęcia, rozmazane prawie maksymalnie jak się da, ale przynajmniej na jednym wiem, że było Arpeggi i Ed z Jonnym.

Nylo · a wolf at the door

[/quote]Ok w takim razie do zobaczenia na następnym koncercie. Smile

Żebyśmy tylko nie czekali na niego kolejnych 15 lat...[/quote]

Jestem tego pewna, że wrócą ;D Widzieliście jak Thom się uśmiechał? I słowa "we haven't been here for so fucking long" chyba świadczą o tym, że w końcu ich sumienie ruszyło i będą do nas częściej wracać ;D
Koncert był świetny. Tak świetny, że ciągle nie mogę uwierzyć, że to nie był sen ;D
Wilczyca90: Ja stałam po lewej stronie w 2 sektorze, ale Jonnego też dobrze widziałam:) Na bisach udało mi się dopaść barierkę Very Happy

Właśnie, co do Jonnego. Czy on się pomylił kiedy ma wejść w "15 Step"? Wink

timewind · paranoid android

Crossword · weirdo

Jakiekolwiek przemyślenia dopadły mnie dopiero dzień po koncercie. Po samym koncercie miałam zbyt duży mętlik w głowie od nadmiaru wrażeń. Very Happy

Chciałam tylko położyć się spać (a mieszkaliśmy w akademiki rzut beretem od Cytadeli)
Nie no, nie spodziewałam się tak wy******tego koncertu i że uda mi się dorwać tak świetną miejscówkę (II strefa co prawda, ale przy samej barierce po stronie Ed'a - dobrze, że nie po drugiej stronie bo widziałabym przez większość czasu jedynie plecy Jonny'ego)
jedyny minus jest taki, że stała obok mnie jakaś Hiszpanka i gdy przed Creepem Thom zaczął coś mówić, ona zaczęła wydzierać się "Ole!Ole!
Mad

i nie zbyt dobrze go usłyszałam.

Nylo · a wolf at the door

wilczyca90 · Low ;>

Nylo · a wolf at the door

wilczyca90: Nie ma sprawy;) Jak nie w tym roku to następnym razem ;D
Ale powiem Ci, że szukałam zielonej bluzy w tłumie pod bramą ;p

Kurcze, szkoda, że nie zajrzałam wcześniej na forum, to może też bym dołączyła do zlotu...;/ A tak chodziłam z koleżanką z ludźmi z forum Coldplay... Nie było źle, ale chciałabym też kiedyś Was poznać Wink

Crossword · weirdo

zooshek · blackstar

wilczyca90 · Low ;>

Ups, ja też nie pojęłam, ale moje widzenie Eda na koncercie było jak wygrana w lotka. Nie mogłam za bardzo śpiewać, bo pani przede mną sie jakoś obruszyła, za to jej wyklaskałam przez cały koncert bujne miedziane włosy, że mogła mieć trwałą za darmochę. Na skakanie mnie nie wzięło, bo stanie na krawędzi podestu barierkowego groziło gorszymi konsekwencjami niż tym, że dzisiaj noga zawinięta, bo troszku boleśnie chodzić (kochajmy oświetlone schody). Nie mogę też pojąć dlaczego, jak na pierwszy(!) dźwięk I might be wrong (i nie, nie gitary czy coś) zaczęłam klaskać, a ludzie boczą na mnie jak na psychola i stoją jak te kołki i czekają, a przecia wiadomo...