How to disappear completely

Dexteris · pablo honey

(po tym co tu przeczytałam, zgłaszam niesmiały wniosek, aby ktoś chętny (marzenka?) założył temat np. samopomoc koleżeńska w trudnościach z językami obcymi. Rozwinęło by to z pewnością poczucie więzi społecznej między uczesnikami forum i przyniosło wiele innych wymiernych i niewymiernych korzyści. dziękuję i przepraszam za offtop)

2+2=5 · Low ;>

popieram. teraz wybierzmy sposob glosowania

sari · kid a

Właśnie pod wpływem waszej dyskusji włączyłam "How to..." i już!
Rodzina się buntuje.
WYŁĄCZ TE GŁOSY Z ZAŚWIATÓW!
WYŁĄCZ TO WYCIE!
ZNOWU PUSZCZAS TEN SHIT?!
I jak normalny,spokojny człowiek ma się ostać.
Chcę zniknąć!
Sad

Dexteris · pablo honey

drac · subterranean homesick alien

Szantażu NIE MA. Są słuchawki!

Zwłaszcza jeśli i tak nie ma się super-zestawu głośników - mała róznica =P

sari · kid a

Strasznie psują słuch.Nie można cały czas na słuchawkach,nie da się tak.

edit: Ale.Chyba innego wyjścia nie ma
edit2: włączyłam jakiś hardcore i nic nie mówią.Oni mają chyba uczulenie na Rh,to ciekawe nigdy wczesniej tego nie zaobserwowałam!

drac · subterranean homesick alien

Wierz mi - da się.
Jadę do szkoły - słuchawki.
Wracam do domu - słuchawki.
Idę spać - słuchawki. (przez co zdarzyło mi się nawet zbudzić ze słuchawkami)
A i tak jak na razie mam słuch lepszy od któregokolwiek ludzia z mojej chałupki, który nie korzysta ze słuchafków. Ba, oni prawie wcale nie słuchają muzyki!

Bigiel · weirdo

mnie tam nikt w mieszkaniu nie zabrania głośno puszczac mojej muzyki i tym bardziej grac na wiośle elektrycznym-przywykli juz. sąsiedzi tez siedzą cicho. ale może to dlatego, że lico mam gangsterskie Wink

2+2=5 · Low ;>

falloleen · amnesiac

moi się już przyzwyczaili Cool

ciężej niż radio znieśli sigur rós, ale jest dobrze... Cool

2+2=5 · Low ;>

naprawde? moja mamusia woli sigurow niz rh

Łukasz J · subterranean homesick alien

Mój ojciec puszcza śląskie piosenki na cały regulator a wkurza się jak puszczam głośno rh. Wink

RVM · ttmr crew

słuchawki! praktycznie zawsze zasypiam z muzyką na uszach (wczoraj moon and antarctica), i nikomu nie przeszkadzam.

ale raz słuchałem Kid A na wieży i przy HTDC właśnie pobiłem się z bratem, bo nie mógł znieść tych "nachlanych jęków" xd

Robert · hunting bear

nie bede zakładał nowego tematu ale...............
od tygodnia coś mnie wzięło na "the tourist".....zawsze to było nr. 1 na okc ( choc po pierwszym przesłuchaniu to chyba let down) ale ostatnio nucę i nucę ...... no i faktycznie, słuchając tego w samochodzie przyłapuję się ze.......po jakimś czasie zwalniam ( choć o nie takie zwalnianie zapewne thomowi chodziło)

2+2=5 · Low ;>

The Tourist to cale moje wakacje. (a moj brat potem tak katowal ten kawalek ze myslalem ze mu odgryze noge i zakopie nią na smierc)